[ Pobierz całość w formacie PDF ]

posiadania.
Ech, gdyby wszyscy Westonowie byli tacy!
 Tak się dzieje, kiedy wszyscy wychodzą
na obiad, a ja zostaję w domu  gderał Zachary
Weston, zbliżając się do drzwi.
Merle uśmiechnął się. Miał mieszane uczu-
cia w stosunku do brata. Kochał go, chociaż
Zachary go nie znosił i nie ukrywał tego.
Pomyślał o Bradym i o tym, co biedny
chłopak musiał znosić. Dzięki Ellie, która
wpadała na stację w każdy piątek, Merle
214 Kimberly Raye
wiedział o milczeniu, które Zachary zacho-
wywał w stosunku do wnuka. Wiedział też,
że chłopak z wyższym wykształceniem przy-
bija podeszwy od rana do wieczora.
 Czego chcesz?  warknął Zachary.
 Bardzo dobrze, a jak ty się czujesz?
 Dziękuję, dobrze, czego do cholery
chcesz?
Merle wskazał na porsche a zaparkowane-
go przy krawężniku.
 Nie mogę złapać Brady ego, więc myś-
lałem, że zostawię samochód tutaj. Zajmuje
mi miejsce w warsztacie.
 Interes tak dobrze się kręci?
 Nie najgorzej.
 Ludzie mówią coś przeciwnego.
 Może nie słuchasz ich uważnie. Może nie
tarzam się w pieniądzach, ale na chleb mi
wystarcza.
 Powinieneś sprzedać tę budę Jake owi.
 A ty nie powinieneś mi mówić, co mam
robić.  Merle rzucił mu kluczyki do wozu.
 Przekaż je Brady emu i powiedz, że wszyst-
ko działa.
Kobieta na chwilę 215
 Co ty sobie myślisz? %7łe jestem twoim
służącym na posyłki? Nie będę się za nim
uganiał.
 Słyszałem, że i tak z nim nie rozmawiasz.
 Racja.
 Czy ktoś ci kiedyś mówił, że jesteś upar-
ty jak osioł?
 I kto to mówi!
 Nowy wzór butów?  zmienił temat,
wskazując kowbojki Zachary ego.
 Skąd wiesz?
 Może ty mnie nie odwiedzasz, ale to nie
znaczy, że reszta rodziny jest tak samo uparta
jak ty.
 Kto z tobą rozmawia? Ellie? Przysięgam,
że ta dziewczyna...
 Ma cię dosyć tak samo jak inni. Chciał-
byś, by wszyscy tańczyli jak im zagrasz.
 Wcale nie.
 Tak. Zawsze taki byłeś.
 Bzdura!
 I nie dbasz o to, czego inni chcą. Na
przykład Ellie. To najlepszy szef produkcji,
jaki kiedykolwiek pracował w tej fabryce.
216 Kimberly Raye
 Ona nie zajmuje się produkcją, tylko
księgowością.
 Tak, ale to nie jest jej wymarzone zajęcie.
 Dobrze sobie radzi.
 W fabryce radzi sobie lepiej.
 Ale ona zajmuje się księgowością!  po-
wtórzył staruszek z wściekłością.  Oprócz
tego to nie twój interes!
 To twoje zdanie. Ellie należy do mojej
rodziny i zależy mi na jej szczęściu. Zapamię-
taj to sobie.
 Co to ma znaczyć?
 To ostrzeżenie. Bądz dobry dla swoich
wnuków. Pozwól im decydować o swoim
życiu. Słuchaj tego, co mają do powiedzenia,
rozmawiaj z nimi. Zwłaszcza z tym chłop-
cem, który mieszka w pokoju nad moim
warsztatem.
 Idz stąd, czego tu w ogóle szukasz, to nie
jest twój dom.
 Jeśli nie zauważyłeś, tam w holu wisi
portret mojego ojca.
 Przekręciłby się w grobie, gdyby wie-
dział, co z ciebie wyrosło.  Obejrzał brudny
Kobieta na chwilę 217
od smaru kombinezon Merle a.  Umazany
jak świnia.
 Pracuję uczciwie, mojej żonie to nie
przeszkadza, więc mnie też nie.
Zachary pokręcił z dezaprobatą głową.
 Kiedy się nauczysz, że kobietom nie
należy ufać? Daj im palec, a będą chciały całą
rękę i uczynią z twojego życia piekło.
 Daj im wszystko, a zamienią twoje życie
w raj.
 Tata cię przed nią ostrzegał. Mówił, że
sprowadzi się na manowce.
 Mylił się. Ona dodaje mi otuchy, uszczę-
śliwia mnie. Dopiero teraz wiem, co to słowo
znaczy. Twoje życie to pasmo nieszczęść,
zupełnie jak życie taty. Nigdy nie chciał, żeby
w moim życiu pojawiło się coś ważniejszego
od tej przeklętej fabryki. Ale buty nie ogrzeją
cię w nocy, nie przytulą się do ciebie na
kanapie, nie usiądą obok ciebie na werandzie,
nie zestarzeją się z tobą. A dobra kobieta może
zrobić to wszystko. Ale skąd ty masz to
wiedzieć: pozwoliłeś odejść jedynej dobrej
kobiecie w swoim żałosnym życiu. Boże, ty ją
218 Kimberly Raye
stąd wywiozłeś! I od tej pory nie zaznałeś
spokoju.
 Nie wiem, o czym mówisz.
 Mówię o Ester.
Ester była starszą siostrą Marii. To dzięki
niej Merle poznał kobietę swojego życia.
Ester zawsze przychodziła do ich domu
w piątkowy wieczór, przynosząc Zachowi
coś smacznego, czasem świeżo upieczoną
szarlotkę, innym razem słoik dżemu poma-
rańczowego. Szalała za nim, odkąd weszli
razem do sali lekcyjnej w pierwszej klasie
szkoły średniej. On też nie był jej obojętny,
ale nigdy tego nie okazywał, bo bał się
dezaprobaty ojca. Merle tęsknił za wolno-
ścią, natomiast Zach pragnął przede wszyst-
kim akceptacji. W rezultacie stracił kobietę,
którą kochał. Po pięciu latach chodzenia za
nim, w czasie których Zach rzadko po-
święcał jej czas, Ester przeprowadziła się do
Kalifornii. Poznała tam kogoś, wyszła za
mąż, założyła rodzinę.
 Wiesz, że została wdową?
 Wiem.  Zachary spostrzegł, że się zdra-
Kobieta na chwilę 219
dził.  To znaczy chyba słyszałem w zeszłym
roku, że jej mąż umarł.
 Co tydzień pyta o ciebie, kiedy rozmawia
z Marią przez telefon. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • akte20.pev.pl