[ Pobierz całość w formacie PDF ]
żony, a uwierz mi, że miałem mnóstwo okazji. Gdyby jednak ten przymusowy celibat potrwał
dostatecznie długo, to myślę...
Wez pod uwagę, że jesteś praktykującym chrześcijaninem. Zresztą to bez znaczenia, co
zrobiłbyś ty czy ja.
No tak, ale MaSeleine? Nie jest brzydką kobietą, ale, doprawdy, ona... tak chłodna i pełna
dystansu...
Im dłużej wulkan drzemie, tym większe narasta w nim ciśnienie. Rzecz jednak w tym, że
Prawo Mojżeszowe nadal występuje przeciw cudzołóstwu. Także tutaj.
Upewnij się, co?
Bronski sformułował pytanie, wysłuchał odpowiedzi Hfathona, po czym zwrócił się do Orme'a:
Jeśli Nadir wyrazi szczery żal, to znaczy okaże skruchę i obieca, że nie popełni już więcej
tego grzechu, oraz jeśli żona mu wybaczy, to nie zostanie ukarany.
Jak kara mu grozi?
Sześć miesięcy ciężkich robót w kamieniołomach. I, być może, publiczne upokorzenie.
AMadeleine?
To samo. Jak na razie sprawa jest rozpatrywana przez sędziów. Istnieje szansa, że oboje nie
zostaną ukarani, ponieważ jest to zdarzenie bez precedensu. Nigdy dotąd nie mieli tutaj do czynienia
z przestępcami wywodzącymi się spośród gojów.
Powiedz im, że postępują cholernie arogancko. Nie podlegamy ich prawom. Zgodnie z naszym
ustawodawstwem tych dwoje nie popełniło żadnego przestępstwa!
Po chwili Bronski przetłumaczył odpowiedz Hfathona:
On mówi, że nie mogą pozwolić nikomu, nawet cudzoziemcom, na łamanie prawa. Skoro ktoś
tu przybył, musi podporządkować się miejscowej jurysdykcji. Dodał też, że Nadira przeniesiono do
innego więzienia, aby uwolnić ich oboje od pokusy grzechu. Swoją drogą, Nadir będzie aż do
wieczora uznany za nieczystego.
Każdy mężczyzna, który miał ejakulację, jest nieczysty, aż do zmierzchu.
Orme wzniósł do góry ręce.
I co jeszcze?! Powiedz mu...
Nie przerwał Bronski. Nic mu nie powiem. Jesteśmy całkowicie w ich mocy. Nie możemy
ich do siebie zrażać. Hfathon coś burknął.
Mamy skończyć z tymi bzdurami i brać się do nauki przetłumaczył Bronski.
,3zdury" to twoje określenie, czy jego?
Uspokój się, Richard. Nic nie wskórasz, tracąc nerwy.
Jeszcze ich nie straciłem, ale niewiele brakuje.
Gdy nadeszła przerwa obiadowa, Orme poprosił Bronskiego, aby zapytał Hfathona, kiedy
ostatnio sąd rozpatrywał oskarżenie o cudzołóstwo.
Mówi, że dwa lata temu. Orme chrząknął.
I ty twierdzisz, że oni są ludzmi?
Hfathon zakomunikował coś Bronskiemu i cała szóstka wyszła.
Dziś nie będzie więcej lekcji. Mają teraz inne zajęcia, a wieczorem zaczyna się szabat. Jutro
również do nas nie przyjdą.
Nadszedł świt", lecz ludzie nie wylegli z domów, by udać się do pracy. Nie było widać żadnej
żywej istoty z wyjątkiem kilku majaczących w oddali zwierząt hodowlanych.
Wszyscy siedzą w domach medytując i modląc sit oświadczył Bronski. Potem skierują się
do synagog, które muszą być położone niedaleko miejsca zamieszkania. Podróże dłuższe niż na
pewną określoną odległość są podczas szabatu zakazane. Ponadto wierni muszą w tym dniu poruszać
się pieszo, nie wolno im jezdzić konno ani korzystać z pojazdów.
Orme włączył telewizor, lecz nie pojawił się żaden obraz.
Wygląda na to, że nie oglądają też telewizji. Hmm. Ciekawe, czy nas obserwują?
Nie wiem. Jeśli przestrzegają Prawa naprawdę ściśle, to nie.
Wiesz co rzekł Orme -jeśli w szabat wszystko jest nieczynne, to w takim razie nie ma
lepszego dnia na ucieczkę.
Najpierw musisz znalezć sposób na podniesienie tej ściany.
Myślę, że podnosi się automatycznie lub też robi to ktoś z zewnątrz. Czy zauważyłeś, że na
chwilę przed tym, jak ściana podnosi się w górę, Jaakob chowa dłoń w fałdy szaty? Myślę, że ma w
kieszeni aktywator.
Jak zamierzasz mu go odebrać?
Orme nie odpowiedział. Wyobrażał sobie, jak dokonuje kradzieży kieszonkowej. Gdyby mógł
podrzucić Jaakobowi jakiś przedmiot o podobnym kształcie, tak żeby Marsjanin nie zauważył braku
urządzenia... Zamiana musiałaby nastąpić już po naciśnięciu przycisku przez tamtego. To ograniczało [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl akte20.pev.pl
żony, a uwierz mi, że miałem mnóstwo okazji. Gdyby jednak ten przymusowy celibat potrwał
dostatecznie długo, to myślę...
Wez pod uwagę, że jesteś praktykującym chrześcijaninem. Zresztą to bez znaczenia, co
zrobiłbyś ty czy ja.
No tak, ale MaSeleine? Nie jest brzydką kobietą, ale, doprawdy, ona... tak chłodna i pełna
dystansu...
Im dłużej wulkan drzemie, tym większe narasta w nim ciśnienie. Rzecz jednak w tym, że
Prawo Mojżeszowe nadal występuje przeciw cudzołóstwu. Także tutaj.
Upewnij się, co?
Bronski sformułował pytanie, wysłuchał odpowiedzi Hfathona, po czym zwrócił się do Orme'a:
Jeśli Nadir wyrazi szczery żal, to znaczy okaże skruchę i obieca, że nie popełni już więcej
tego grzechu, oraz jeśli żona mu wybaczy, to nie zostanie ukarany.
Jak kara mu grozi?
Sześć miesięcy ciężkich robót w kamieniołomach. I, być może, publiczne upokorzenie.
AMadeleine?
To samo. Jak na razie sprawa jest rozpatrywana przez sędziów. Istnieje szansa, że oboje nie
zostaną ukarani, ponieważ jest to zdarzenie bez precedensu. Nigdy dotąd nie mieli tutaj do czynienia
z przestępcami wywodzącymi się spośród gojów.
Powiedz im, że postępują cholernie arogancko. Nie podlegamy ich prawom. Zgodnie z naszym
ustawodawstwem tych dwoje nie popełniło żadnego przestępstwa!
Po chwili Bronski przetłumaczył odpowiedz Hfathona:
On mówi, że nie mogą pozwolić nikomu, nawet cudzoziemcom, na łamanie prawa. Skoro ktoś
tu przybył, musi podporządkować się miejscowej jurysdykcji. Dodał też, że Nadira przeniesiono do
innego więzienia, aby uwolnić ich oboje od pokusy grzechu. Swoją drogą, Nadir będzie aż do
wieczora uznany za nieczystego.
Każdy mężczyzna, który miał ejakulację, jest nieczysty, aż do zmierzchu.
Orme wzniósł do góry ręce.
I co jeszcze?! Powiedz mu...
Nie przerwał Bronski. Nic mu nie powiem. Jesteśmy całkowicie w ich mocy. Nie możemy
ich do siebie zrażać. Hfathon coś burknął.
Mamy skończyć z tymi bzdurami i brać się do nauki przetłumaczył Bronski.
,3zdury" to twoje określenie, czy jego?
Uspokój się, Richard. Nic nie wskórasz, tracąc nerwy.
Jeszcze ich nie straciłem, ale niewiele brakuje.
Gdy nadeszła przerwa obiadowa, Orme poprosił Bronskiego, aby zapytał Hfathona, kiedy
ostatnio sąd rozpatrywał oskarżenie o cudzołóstwo.
Mówi, że dwa lata temu. Orme chrząknął.
I ty twierdzisz, że oni są ludzmi?
Hfathon zakomunikował coś Bronskiemu i cała szóstka wyszła.
Dziś nie będzie więcej lekcji. Mają teraz inne zajęcia, a wieczorem zaczyna się szabat. Jutro
również do nas nie przyjdą.
Nadszedł świt", lecz ludzie nie wylegli z domów, by udać się do pracy. Nie było widać żadnej
żywej istoty z wyjątkiem kilku majaczących w oddali zwierząt hodowlanych.
Wszyscy siedzą w domach medytując i modląc sit oświadczył Bronski. Potem skierują się
do synagog, które muszą być położone niedaleko miejsca zamieszkania. Podróże dłuższe niż na
pewną określoną odległość są podczas szabatu zakazane. Ponadto wierni muszą w tym dniu poruszać
się pieszo, nie wolno im jezdzić konno ani korzystać z pojazdów.
Orme włączył telewizor, lecz nie pojawił się żaden obraz.
Wygląda na to, że nie oglądają też telewizji. Hmm. Ciekawe, czy nas obserwują?
Nie wiem. Jeśli przestrzegają Prawa naprawdę ściśle, to nie.
Wiesz co rzekł Orme -jeśli w szabat wszystko jest nieczynne, to w takim razie nie ma
lepszego dnia na ucieczkę.
Najpierw musisz znalezć sposób na podniesienie tej ściany.
Myślę, że podnosi się automatycznie lub też robi to ktoś z zewnątrz. Czy zauważyłeś, że na
chwilę przed tym, jak ściana podnosi się w górę, Jaakob chowa dłoń w fałdy szaty? Myślę, że ma w
kieszeni aktywator.
Jak zamierzasz mu go odebrać?
Orme nie odpowiedział. Wyobrażał sobie, jak dokonuje kradzieży kieszonkowej. Gdyby mógł
podrzucić Jaakobowi jakiś przedmiot o podobnym kształcie, tak żeby Marsjanin nie zauważył braku
urządzenia... Zamiana musiałaby nastąpić już po naciśnięciu przycisku przez tamtego. To ograniczało [ Pobierz całość w formacie PDF ]